Kiedy leczyć alkoholizm?
Alkoholizm to choroba, która rozwija się stopniowo i niestety w wielu przypadkach przez długi czas pozostaje niezauważona.
Cierpiące na nią osoby zwykle zaczynają dostrzegać problem dopiero w momencie, gdy wyraźnie zaczyna on rujnować zdrowie fizyczne i psychiczne, relacje rodzinne oraz życie zawodowe. Granica między piciem okazjonalnym a uzależnieniem jest bowiem niezwykle cienka i trudna do uchwycenia. Warto więc znać pierwsze sygnały ostrzegawcze mogące świadczyć o tym, że spożywanie alkoholu z niewinnej rozrywki powoli staje się nałogiem przejmującym kontrolę nad życiem. Dlatego w artykule wymieniamy objawy mogące świadczyć o początkach choroby, opisujemy jej fazy oraz podpowiadamy, kiedy leczyć alkoholizm. Pamiętaj, że im wcześniej podejmiesz się terapii uzależnienia od alkoholu, tym mniejsze ryzyko wystąpienia nieodwracalnych zmian w zdrowiu fizycznym i psychicznym oraz większa szansa na szybki powrót do życia w trzeźwości.
Objawy fizyczne i psychiczne mogące świadczyć o alkoholizmie
Typowym zachowaniem osób uzależnionych od alkoholu (w początkowej fazie choroby) jest maskowanie problemu. Przez długi czas potrafią bardzo skutecznie ukrywać przed otoczeniem częstotliwość i ilość wypijanego alkoholu, a także bagatelizować konsekwencje jego nadużywania. Czujność rodziny i znajomych zostaje więc uśpiona, a w tym czasie alkoholik już niszczy swoje zdrowie.
Oczywiście ludzie spożywają alkohol od zarania dziejów i nie ma w tym nic niezwykłego. Jednak problem pojawia się wtedy, gdy picie okazjonalne w celach towarzyskich przeradza się w sposób na poprawę nastroju i ucieczkę przed problemami życia codziennego. WHO definiuje nadużywanie napojów wyskokowych jako sytuację, gdy osoba dziennie spożywa ponad 40 lub 60 gram czystego etanolu – odpowiednio dla kobiety i mężczyzny. To także stan, gdy alkohol (niezależnie od dawki) jest pity regularnie – bez dawania organizmowi możliwości na regenerację.
Jednak to tylko teoria, gdyż w praktyce każdy z nas jest inny i uzależnienie może rozwijać się w odmienny sposób zależnie m.in. od płci, wieku oraz okoliczności zachęcających do picia. Jednak niezależnie od tego, pierwsze objawy fizyczne i psychiczne alkoholizmu zazwyczaj są podobne, dlatego warto je znać. Zauważenie ich zawsze należy traktować jako sygnał ostrzegawczy, który powinien skłonić do refleksji i podjęcia próby zerwania z piciem.
Pierwsze objawy fizyczne alkoholizmu to przede wszystkim:
- spożywanie alkoholu praktycznie codziennie (nawet w relatywnie niewielkich ilościach);
- częste rozpoczynanie dnia od wypicia dawki alkoholu;
- problemy z kontrolowaniem ilości spożywanego alkoholu;
- narastająca potrzeba picia – organizm uzależnionego ma coraz większą tolerancję na alkohol, dlatego trzeba przyjmować go więcej, aby uzyskać pożądany stan;
- pierwsze objawy zespołu abstynencyjnego – pozostawanie w trzeźwości skutkuje np. drżeniem dłoni, nadmierną potliwością czy stanami lękowymi;
- ogólne osłabienie organizmu – spadek odporności prowadzący np. do zwiększenia częstotliwości infekcji wirusowych.
Pierwsze objawy psychiczne alkoholizmu to coraz częstsze szukanie okazji do wypicia „na siłę”, huśtawka nastrojów, utrata stabilności emocjonalnej, obniżenie samooceny oraz nieustanne wypieranie istnienia problemu i okłamywanie bliskich w zakresie ilości spożywanego alkoholu.
Etapy alkoholizmu – kiedy powinniśmy zacząć się martwić?
Alkoholizm to choroba rozwijająca się stopniowo. Obecnie w środowisku medycznym powszechnie stosuje się definicję opisującą 4 jej podstawowe fazy. Zostały opracowane przez Elvina Jellinka i opublikowane przez niego w roku 1960.
Pierwszą z nich określa się mianem wstępnej lub prealkoholowej. Niestety jej rozpoznanie może być bardzo trudne dla otoczenia alkoholika, gdyż sposób picia w niczym nie odbiega od tego, jaki praktykuje każda osoba, robiąca to wyłącznie w celach towarzyskich. Różnica widoczna jest bowiem głównie „w głowie” chorego – pojawia się fascynacja alkoholem. Skutkuje to coraz częstszym piciem z myślą o nagrodzie, jaką jest zrelaksowanie się czy ucieczka od problemów życia codziennego. Do tego dochodzi widoczny już wzrost tolerancji organizmu na etanol – trzeba przyjmować go coraz więcej, aby uzyskać ten sam efekt upojenia. To właśnie w tym momencie należy zacząć się martwić, gdyż bagatelizowanie tych symptomów często kończy się bardzo szybkim postępowaniem choroby.
Faza ostrzegawcza
Coraz częstsze skupianie uwagi na alkoholu, celowe inicjowanie spotkań alkoholowych bez większej okazji lub nawet picie w samotności, pierwsze luki w pamięci, nasilające się objawy fizyczne „kaca”.
Faza krytyczna
Chory praktycznie całkowicie traci kontrolę nad ilością wypijanego alkoholu (pojawiają się pierwsze dłuższe ciągi alkoholowe), stopniowo wycofuje się z życia rodzinnego i zawodowego, zaczyna zaniedbywać codzienne obowiązki (w tym nawet higienę osobistą) oraz zwykle zmaga się z pierwszymi poważnymi skutkami psychicznymi picia.
Faza chroniczna
Długie, trwające nawet tygodniami ciągi alkoholowe są już normą, alkoholik całkowicie poświęca swoje życie piciu i zmaga się z poważnymi problemami zdrowotnymi, które w skrajnych przypadkach mogą prowadzić nawet do śmierci.
Red Flag – sygnały ostrzegawcze alkoholizmu
Początkowe objawy alkoholizmu mogą być trudne w dostrzeżeniu, przez co łatwo je zbagatelizować. Istnieją jednak pewne bardzo wyraźne symptomy rozwoju choroby, których wystąpienie należy traktować jako poważny sygnał ostrzegawczy.
Pierwszym z nich jest głód alkoholowy. To silna potrzeba sięgania po alkohol, której niezaspokojenie wiąże się z nieprzyjemnymi objawami natury fizycznej i psychicznej. Napicie się praktycznie od razu przynosi ulgę, dlatego na tym etapie uzależnienie zwykle szybko się pogłębia.
Równie istotnym sygnałem ostrzegawczym, którego kategorycznie nie można bagatelizować, jest utrata kontroli nad ilością spożywanego alkoholu. Osoba uzależniona nie potrafi już wypić go tylko dla towarzystwa – musi osiągnąć stan upojenia. Do tego wykorzystuje każdą, nawet najbardziej błahą okazję do tego, aby ją „opić”.
O poważnym problemie alkoholowym można mówić również wtedy, gdy picie coraz częściej bierze górę nad życiem rodzinnym, obowiązkami domowymi i zawodowymi czy rozwijaniem własnych pasji.
- często nawracające stany depresyjne,
- pojawienie się objawów zespołu abstynencyjnego – życie w trzeźwości przestaje być komfortowe,
- regularne upijanie się aż do stanu utraty świadomości.
Kiedy leczyć alkoholizm?
Nie da się jednoznacznie określić, kiedy zacząć leczyć alkoholika. W każdym przypadku trzeba to zrobić możliwie najwcześniej – najlepiej natychmiast po zaobserwowaniu pierwszych symptomów choroby. Wiele osób znajdujących się w początkowej fazie uzależnienia podejmuje próbę leczenia na własną rękę. W takim przypadku bardzo istotne jest nie tylko to, aby mieć silną motywację do życia w rodzinie. Potrzebne jest również mocne wsparcie ze strony najbliższych, dlatego ukrywanie przed nimi problemu to najgorsze, co można zrobić.
Domowe terapie zwykle polegają na:
- stopniowym ograniczaniu alkoholu z nadzieją jego całkowitego odstawienia,
- unikaniu spotkań rodzinnych i imprez z napojami alkoholowymi,
- całkowitej eliminacji alkoholu z domu,
- rozwijaniu hobby czy uprawianiu różnych aktywności odciągających myśli od picia.
Kiedy domowe sposoby zawodzą wybierz Terapię Alkoholową z OAZA
Niestety domowe metody radzenia sobie z chorobą alkoholową często okazują się nieskuteczne. W takim przypadku należy rozważyć poddanie się leczeniu uzależnienia w specjalistycznej placówce. Kompleksowe wsparcie w tym zakresie zapewnia nasz ośrodek OAZA. Stosujemy nowoczesne metody terapii, które zawsze indywidualnie dopasowujemy do potrzeb i sytuacji osób uzależnionych od alkoholu. Zatrudniamy kadrę doświadczonych terapeutów, gwarantujemy komfortowe warunki leczenia i rodzinną atmosferę, a do tego obejmujemy profesjonalną opieką współuzależnionych. Pomożemy wyjść z choroby alkoholowej Tobie lub bliskiej Ci osobie – zapraszamy do kontaktu!
Autor: Zespół Oaza | Opublikowano: 2025-09-26 |